Ponieważ dwupunkt jest jednak tym, czego poszukiwałem od dłuższego czasu, ale też w mojej opinii wymaga precyzji - warto przyjąć pewne założenia operacyjne, które pomogą w jego wykonywaniu. Każdy oczywiście wypracowuje swoje zasady dla mnie takowymi są poniższe.
- jak uczy fizyka kwantowa - wszystko jest energią i informacją. Jeśli byśmy skorzystali w super mocnego mikroskopu i zaczęli obserwować cokolwiek, to przy największym powiększeniu dojdziemy właśnie do czystej energii. Co najmniej tak się obecnie uważa.
- wszystko płynie, także energia - posiada ona swoją specyficzną wibrację, z tymi wibracjami możemy pracować. Możemy na przykład energii wibrację nadawać, aby wywołać odpowiedni skutek, osiągnąć pożądany cel.
- ta same częstotliwości wzmacniają się na zasadzie rezonansu - a więc dana częstotliwość może być wzmacniana odpowiednią intencją.
- "nasze myśli tworzą naszą rzeczywistość" powiadał Jose Silva. Warto także pochylić się nad słowami Lao Tze “uważaj na swoje myśli, stają się słowami; uważaj na swoje słowa, stają się czynami; uważaj na swoje czyny, stają się nawykami; uważaj na swoje nawyki, stają się charakterem; uważaj na swój charakter, staje się twoim przeznaczeniem". Tym samym to, co w naszej głowie staje się naszą rzeczywistością. Jeśli nie oglądałeś filmu Sekret, warto to zrobić jak najszybciej.
- sama obecność obserwatora może zmienić efekt doświadczenia, obserwator może powodować załamanie fali, tym samym spowodować powstanie nowej rzeczywistości.
- dana intencja staje się nośnikiem nowych wibracji - i to zarówno ta pozytywna, jak i negatywna. Działa to jak efekt motyla. Może od razu tego nie doświadczysz, ale zawsze coś się wydarza, kiedy formułujesz intencję.
- dawni nauczyciele uczyli tego, co zdaje się potwierdzać współczesna nauka - wszystko we wszechświecie jest ze sobą powiązane. Cały zaś świat zdaje się być hologramem - w jednym jego kawałku znajduje się jego całość. Dość fajnie wyraził to Bruce Lipton - "najnowsza nauka prowadzi do światopoglądu, jaki utrzymywały najstarsze cywilizacje, w którym każdy materialny przedmiot w Naturze posiadał swoją duszę. Niewielka liczba nadaj istniejących aborygenów wciąż uważa nasz wszechświat za Jedność. Kultury aborygeńskie nie czynią powszechnych rozróżnień pomiędzy skałami, powietrzem i ludźmi; wszystko jest przepojone duchem - niewidzialną energią. Czyż nie brzmi to znajomo? Taki jest właśnie świat fizyki kwantowej, w której materia i energia są całkowicie spojone".
- informacja raz "wyprodukowana" istnieje zawsze i wszędzie. Uważa się, iż tworzy ona tak zwane pole morficzne. Więcej tutaj, ale nie tylko :) Wspomniane pola mogą być tworzone, mogą być także wzmacniane. Za pomocą technik kwantowych możemy się do nich podłączać, może się także od nich odcinać.
- nasz świat zewnętrzny zdaje się być tylko odbiciem świata wewnętrznego.
- badania nad polem serca dowodzą, iż miłość jest potężną siłą działającą we Wszechświecie. Jest na ten temat sporo materiałów, warto zobaczyć.
- świadomie możemy kierować naszą energię za pośrednictwem uwagi. Nie chodzi tylko o przekazy energetyczne, ale także o materializacje wszystkiego w naszym świecie.
Lista na pewno nie jest zamknięta i wraz z praktyką będą pojawiać się nowe, bardziej użyteczne, działające zasady. Czy zechcesz coś uzupełnić?
***
update 24.09.2016
Od napisania tego postu minęło już blisko dwa lata. Według mnie wszystko pozostaje w nim aktualne. Choć niektórzy "skarcili" mnie, że dwupunkt nie ma żadnych założeń, że to "czysta wolność" - opisanie zasad może pomóc szczególnie tym, którzy zaczynają z nim przygodę.
Chciałbym ten wpis uzupełnić o dwa cytaty z książki Melissy Joy Jonsson pod tytułem Metoda dwupunktowa w praktyce. jak wykorzystać energię pola serca, która własnie się ukazała w Polsce. Zatem:
"Nasze problemy nie są problemami, chociaż możemy je chwilowo w ten sposób postrzegać. Nasze problemy to raczej okazje, możliwości i wzory informacji. To, co postrzegamy jako problemy, to symbole zastępcze świadomości domagające się naszej uwagi, to wzory informacji, które skonstruowaliśmy tak, aby odzwierciedliły nam element osobowości, który musimy w sobie rozpoznać".
"Powszechnie uznany dwupunkt wyewoluował i stał się rozmową z kosmiczną świadomością. To taniec między tym, co zauważamy teraz, a tym, co dopiero zauważamy, że się zmieniło. Ta technologia świadomości wyrosła na potężne pole morficzne o potencjale informacyjnym, które jest łatwo dostępne dla każdego, kto zdecyduje się z nim skontaktować".
Zaś osobiście zachęcam Was wszystkich do eksperymentowania i tworzenia waszych własnych zasad, zasad które są waszymi zasadami najlepszymi własnie dla Was.
***
update 24.09.2016
Od napisania tego postu minęło już blisko dwa lata. Według mnie wszystko pozostaje w nim aktualne. Choć niektórzy "skarcili" mnie, że dwupunkt nie ma żadnych założeń, że to "czysta wolność" - opisanie zasad może pomóc szczególnie tym, którzy zaczynają z nim przygodę.
Chciałbym ten wpis uzupełnić o dwa cytaty z książki Melissy Joy Jonsson pod tytułem Metoda dwupunktowa w praktyce. jak wykorzystać energię pola serca, która własnie się ukazała w Polsce. Zatem:
"Nasze problemy nie są problemami, chociaż możemy je chwilowo w ten sposób postrzegać. Nasze problemy to raczej okazje, możliwości i wzory informacji. To, co postrzegamy jako problemy, to symbole zastępcze świadomości domagające się naszej uwagi, to wzory informacji, które skonstruowaliśmy tak, aby odzwierciedliły nam element osobowości, który musimy w sobie rozpoznać".
"Powszechnie uznany dwupunkt wyewoluował i stał się rozmową z kosmiczną świadomością. To taniec między tym, co zauważamy teraz, a tym, co dopiero zauważamy, że się zmieniło. Ta technologia świadomości wyrosła na potężne pole morficzne o potencjale informacyjnym, które jest łatwo dostępne dla każdego, kto zdecyduje się z nim skontaktować".
Zaś osobiście zachęcam Was wszystkich do eksperymentowania i tworzenia waszych własnych zasad, zasad które są waszymi zasadami najlepszymi własnie dla Was.
"to wzory informacji, które skonstruowaliśmy tak, aby odzwierciedliły nam element osobowości, który musimy w sobie rozpoznać".
OdpowiedzUsuńNo i to jest czesto,a raczej wydaje sie nie do przejścia :( Bo jak rozpoznac taki element przy akąplikowaniu jakim jest osobowość ?
"...to wzory informacji, które skonstruowaliśmy tak, aby odzwierciedliły nam element osobowości, który musimy w sobie rozpoznać".
OdpowiedzUsuńNo i to wydaje sie, czesto nie do przejścia. Bo jak rozpoznać taki element na tle skąplikowania osobowości ? Ehh...
W moje opinii warto te wzory informacji podzielić na te, które nam sprzyjają, są korzystne oraz na te, które wręcz przeciwnie - szkodzą nam. Korzystne wzmacniać, niekorzystne wygasić.
UsuńJak dla mnie są to święte prawa uniwerslanego wszechswiata możliwości nieskończonych. Tak jest. Amen akbar. doreko@wp.pl
OdpowiedzUsuń