Czy trzeba uczestniczyć w warsztacie, aby nauczyć się dwupunktu?

Pytanie o konieczność uczestniczenia w warsztatach metody dwupunktowej ciągle powraca w Waszych zapytaniach. Zatem czy jest potrzebny udział w warsztacie, aby poznać metodę dwupunktową i skutecznie ją stosować?

Absolutnie nie!

Warsztat nie jest wcale konieczny, aby zapoznać się z metodą. Nie ma też przy tym znaczenia, ile wymyślnych stopni ukończysz.

Metodę dwupunktową możesz poznać z różnych źródeł - od drugiego dwupunktowicza, z książki, z warsztatu, z filmu na youtube, a także... z iluminacji. Skoro przyjmujemy, iż wszystko znajduje się w Polu (matrycy) i jesteśmy w stanie z jego zasobów korzystać, to wystarczy tylko po tę wiedzę sięgnąć.

Każdy z nas uczy się w inny, preferowany przez siebie sposób - ja osobiście lubię - jako słuchowiec i czuciowiec, jak ktoś przedstawia mi temat, lubię także doświadczyć go "na własnej skórze". Dlatego dla mnie warsztaty metody dwupunktowej były fantastycznym doświadczeniem.

To doświadczenie dodatkowo wzmocnione jest polem morficznym grupy, które to pole wspomaga proces doświadczania. Jeśli grupa osób spotyka się, by ćwiczyć razem, by pracować razem, by działać razem w polu serca - tworzy się odpowiednia "atmosfera", nowe pole morficzne, które pozwala szybciej i intensywniej doświadczać.

Poza tym warsztaty stwarzają możliwość ćwiczenia poznanych technik w różnych układach, z różnymi ludźmi. Raz to my robimy dwupunkt, kolejnym razem to ktoś nam ten dwupunkt robi. To fantastycznie ułatwia naukę.

W końcu wątpliwości - będąc z innymi praktycznie od razu możemy rozwiać nasze wątpliwości, co do zastosowania kolejnej techniki, czy reakcji która się pojawiła. 

Dlatego też z całego serca polecam udział w warsztacie jako wartościowym wydarzeniu. Warto dobrać sobie odpowiednich nauczycieli, którzy będą pasowali nam swoim sposobem bycia czy też energetyką.

Niemniej, warto zawsze pamiętać, iż metoda dwupunktowa, jak każda inna metoda rozwoju osobistego wymaga przede wszystkim pracy indywidualnej. Nieważne czy pójdziesz na warsztaty i ukończysz 6 stopni wtajemniczenia, za które sporo zapłacisz - jeśli nie będziesz używał wiedzy, jeśli nie będziesz praktykował dwupunktu - będzie to tylko zbędna inwestycja. Każda zmianę zawsze zaczynamy od siebie samego.

Często spotykam ludzi, którzy uczestniczyli w warsztatach oraz przeczytali tony literatury rozwojowej. Mówią oni, iż to "jedna wielka ściema". Pytam zatem, co konkretnie nie działa. Oni odpowiadają, iż wszystko dlatego nie praktykują.

To prawda - samo nic się nie zadzieje - jeśli nie będziesz praktykował metody dwupunktowej (czy jakiejkolwiek innej) na pewno nie zadziała. To właśnie praktyka jest najważniejsza.

Zatem słuchaj swojej intuicji (serca) i podejmuj właściwe dla siebie wybory.

Powodzenia!